„O pośpiechu”
Ewa Jacuńska psycholog-terapeuta
„Festina lente” - spiesz się powoli, starożytna maksyma
„Człowiek się spieszy, diabeł się cieszy” - polskie przysłowie ludowe
Pracując, między innymi w poradni psychologicznej, miałam miłą koleżankę – pielęgniarkę. Gdy zbliżała się godzina 15 o której kończyła pracę – była już przy drzwiach i zaraz wybiegała. Ten pośpiech owocował tym, że niejednokrotnie zawracała, bo czegoś zapomniała.
Stało się to inspiracją dla mnie do napisania tego felietonu. Dodatkowo wpadły mi w ręce rozważania – refleksje francuskiego duchownego Michela Quoista o braku czasu i pośpiechu z cytatami z Pisma Świętego. Cytuję za M. Quoistem: „Baczcie zatem pilnie na swe postępowanie! Niech nie będzie bezrozumne, lecz zgodne z mądrością. Wykorzystujcie sposobną chwilę…Nie bądźcie nierozumni, a chciejcie zrozumieć, jaka jest wola Pańska (Ef 5,15-17)”.
Pracując wiele lat jako pilot wycieczek zagranicznych (zaczynałam po I roku studiów w wakacje), nauczyłam się przychodzić na zbiórkę grupy przed czasem. I ten nawyk stał się bardzo przydatny. Nie zdarzało mi się spóźniać na zajęcia ze studentami. Przychodziłam zawsze przed czasem. Przewietrzyłam salę, czasem trzeba było znaleźć klucz do niej. Zdążyłam też czasami napić się kawy. W pokoju socjalnym porozmawiać z koleżanką, czy kolegą.
Polecam Państwu metodę – nazwijmy ją festina lente. Stały pośpiech może prowadzić do nerwicy. Proponuję ustawiać budziki 15 min. wcześniej, na okoliczność większego komfortu przygotowania się do startu w dzień. Ważne jest, byśmy stale nie pokrzykiwali na dzieci, pospieszając je „szybciej, szybciej”.
Na koniec modlitwa – cytat z Michaela Quoista:
„Panie, ja mam czas,
Mam cały mój czas,
Cały czas, jaki mi dajesz:
Lata mego życia,
Dni mego życia
Dni mych lat,
Godziny mych dni,
To wszystko moje.
Do mnie należy wypełniać je cicho, spokojnie,
Ale wypełniać je aż po brzeg.
Nie proszę Cię tego wieczoru, Panie,
O czas na to i owo; proszę Cię
O łaskę sumiennego wypełniania
W czasie, jaki mi dajesz, tego
Co chcesz, abym uczynił”.
A światu, jak trzeba, to powiedzmy: „Poczekaj na mnie”. I festina lente.